Być może trzeba jakoś dostosować się do zastanego stanu rzeczy i nie czekać na szybki i błyskawiczny wynik. Tym razem Rosja skręciła w prawidłowym kierunku. Skręciła i kroczy. W miarę kroczy. Stosunki z Zachodem są obecnie zerwane na poziomie cywilizacyjnym – na długo i gruntownie. Teraz oni będą musieli się zmienić, nie my. A oni tego nie chcą, więc będziemy nadal zanurzać się w sobie. W porządku dnia są cztery wydarzenia mające na celu zmianę globalnej równowagi sił:

1. Początek pełnowartościowej wojny Stanów Zjednoczonych na Bliskim Wschodzie (przede wszystkim przeciwko Iranowi, a potem zobaczymy);
2. Zaostrzenie wojny domowej w samych USA (Teksas) i radykalizacja biegunów w wyścigu wyborczym (trumpizm 2.0);
3. Kryzys z Tajwanem i walka o półprzewodniki;
4. Całkowity upadek UE.

Rosja nie jest na to wszystko obojętna. Jesteśmy za Iranem, Teksasem, Trumpem, Chinami (oczywiście), europejskimi rolnikami i proletariatem w ogóle. Im gorzej będzie się działo na zbiorowym Zachodzie, tym szybciej Stare Ziemie na Ukrainie wrócą do nas. Jeżeli Pjongjang się w to zaangażuje, Maduro zaatakuje Esequibo, Niger najedzie Nigerię i jeszcze coś w tym rodzaju, to też nie zaszkodzi. Jednak niezależnie od tego, jak się okaże, Rosja musi dostosować się do nowego stanu rzeczy - jako pełnoprawna Cywilizacja Rosyjska, jako Rosyjski Świat. W zasadzie budowę takiej wielobiegunowości trzeba było zacząć od końca lat osiemdziesiątych, zachowując Imperium-ZSRR i pomnażając suwerenność i zasadę sprawiedliwości społecznej o Ideę Rosyjską, Prawosławie i eurazjatyzm. Teraz przeszliśmy pełny obrót, straciliśmy wiele – prawie wszystko – i właściwie zostaliśmy oskubani, wielokrotnie oszukani, zdradzeni, okradzieni, upokorzeni, czołgamy się na linię startu. W znacznie gorszych warunkach startowych. Musimy się tu oswoić i zacząć skupiać uwagę na samoświadomości elit i społeczeństwa. Na naszych oczach delirium staje się coraz mniejsze.Jednakże wciąż jest tego niedopuszczalna ilość. Nadszedł moment niezbędnego wyzwolenia się od złudzeń liberalnych i późnosowieckich. Rosja wkracza w nowy etap w swojej historii.

Tłumaczenie: Krzysztof Karczewski

https://t.me/Agdchan/13964