Trójkąt strategiczny między rozwiniętymi Państwami-Cywilizacjami – między Moskwą, Pekinem a Delhi

Oprócz kolektywnego Zachodu, trzy cywilizacje zgrupowały się w coś, co można już nazwać Państwem-Cywilizacją. Są to Rosja, Chiny i Indie. To gotowe bieguny wielobiegunowego świata.

Dziś wyłonił się zasadniczo istotny trójkąt strategiczny pomiędzy Moskwą, Pekinem i Delhi. Musimy oddać hołd Jewgienijowi Primakowowi – mówił o tym w latach dziewięćdziesiątych, kiedy nie było to oczywiste. Teraz zadaniem jest podanie „gęstego” opisu tych trzech Państw-Cywilizacji, które już zadeklarowały się jako bieguny, ale są dopiero na pierwszym etapie pełnowartościowego zrozumienia tego, czym są i co z tego wynika. Państwo-Cywilizacja to nie tylko odpowiadające im państwa narodowe.

To Wielka Rosja, Rosja-Eurazja. To Chiny jako Tianxia. To Akhand Bharat, Wielkie Indie. Rosja-Eurazja nie jest Federacją Rosyjską. Tianxia to nie Chińska Republika Ludowa. Akhand Bharat nie jest „największą demokracją na świecie”. Putin i Xi Jinping to znacznie więcej, niż tylko prezydenci, a Modi to znacznie więcej, niż premier. Są to sakralni władcy, Chakrawartinowie, nosiciele Niebiańskiego Mandatu, trzej Imperatorzy ziemi.

Ich Państwa-Cywilizacje są jeszcze w powijakach, ale w zasadzie już istnieją. Dopiero po poprawnym i pogłębionym opisie teoretycznym wyjaśniona stanie się treść ich relacji – w tym różnice i sprzeczności. Format RICh (Rosja, Indie, Chiny) poprzedzał BRICS+, ale został zachowany.

Może warto go ożywić, skoro są tu gotowe bieguny. Są oczywiście zarysy innych biegunów – islamskiego, afrykańskiego i  latynoamerykańskiego. I są tam centra suwerenności cywilizacyjnej, ale stopień integracji nie jest jeszcze wystarczający, aby mówić o biegunie. BRICS+ jednoczy wszystkie sześć cywilizacji niezachodnich, ale wśród nich RICh posunęły się dalej, niż inne. Tegoroczne przewodnictwo Rosji w BRICS+ pokazuje, że jest mało prawdopodobne, aby możliwe było głębsze zaangażowanie się w ten projekt.

Powodów jest wiele, m.in. niski stopień zrozumienia filozofii wielobiegunowości wśród urzędników odpowiedzialnych za BRICS+. Dopiero pierwsze osoby zdają sobie sprawę ze skali. Począwszy od drugich i trzecich wizja ta rozpuszcza się i rozprasza. Jednakże sam format BRICS+, choć z pewnością wspaniały i brzemienny w skutki, za bardzo wyprzedza poziom świadomości i rozprasza nas szczegółami. Nadszedł czas, aby zwrócić uwagę na RICh.

Po pierwsze, jest to już bardziej szczegółowe, po drugie, mówimy o trzech gotowych Państwach-Cywilizacjach, po trzecie, jest tu wystarczająco dużo problemów i aby móc iść dalej, należy rozwiązać narosłe skrzepy sprzeczności. Przede wszystkim należy spróbować rozwiązać węzeł problemów geopolitycznych na granicy chińsko-indyjskiej, których obecność spycha New Delhi na Zachód, a to obiektywnie podważa wielobiegunowość.

Tłum.: KK

https://t.me/Agdchan/15008